METALOWE WERSETY Wojciech Lis Wydawnictwo Kagra
Lektura „Metalowych Wersetów” sprawiła mi wiele radości. Wojciech Lis z niezwykłą, niemal zegarmistrzowską precyzją podjął się przygotowania tytanicznego dzieła na temat naszej podziemnej sceny. Dzięki gromadzonym przez lata materiałom możemy teraz cieszyć się zawartością tej arcyciekawej książki. „Metalowe Wersety”, to prawdziwa Biblia Metalu. Na niespełna 550 stronach znalazło się sporo naprawdę ciekawych wywiadów. Wystarczy wymienić kilka z nich by wiedzieć, że to naprawdę bardzo interesująca pozycja. Otwierający całość wywiad z pierwszym perkusistą legendarnego IMPERATOR - Adrianem, rozmowa z Michałem Wąsewiczem z fenomenalnego LASTWAR, oczywiście nie mogło zabraknąć rozmów z przedstawicielem warszawskiego EXORCIST - Tomkiem „Skeletonem” Godlewskim czy z Robem„Banditem” Szymańskim z wielkiego MAGNUS. Ponadto znajdziemy tutaj bardzo ciekawe wywiady z Marcinem Wawrzyńczakiem (ETERNAL TORMENT ZINE), liderem BETRAYER - Piotrem „Berialem” Kuziołą, Grzegorzem Siwym Styp-Rekowskim z EGZEKUTHOR, Robertem „Khronossem” Jasieńczukiem z DETHRONER i nieżyjącym już Robertem „Astarothem” Struszewskim, byłym basistą VADER.Nie zabrakło niezwykle interesującego wywiadu z wodzem naczelnym IMPERATOR czyli Piotrem „Barielem” Tomczykiem. Znalazło się też miejsce na rozmowę z Grzegorzem „Wiechem” Miszukiem z MERCILESS DEATH i z Robem„Wolfem” Wiśniewskim z nieświętego SCARECROW.
To oczywiście tylko niektóre z wywiadów, które składają się na całość tej niesamowitej lektury. I choć większość z nich była mi już znana czy to z wcześniejszych publikacji Wojtka na łamach NNCH Zine, czy też z naszego OMMM (nie wspomnę o wywiadach, które były specjalnie przygotowywane z myślą obookletach wydawnictw Thrashing Madness), niemniej zebranie tych wszystkich materiałów w książkową całość nadaje im zupełny inny wymiar. Bardzo cieszę się , że udało się to wydać w takiej formie. Myślę, że dla wielu młodych wyznawców metalowej sztuki ten wolumen będzie doskonałym przewodnikiem po historii naszej podziemnej sceny. Z kolei dla ludzi w naszym wieku to wspaniała podróż w czasie, którą za pośrednictwem Wojtka możemy przeżyć jeszcze raz. Aż łezka w oku się kręci. Ożywają dawne emocje i wspomnienia tych wszystkich imprez, koncertów, przeżywania muzyki, tego maniactwa graniczącego z prawdziwym fanatyzmem czy wręcz opętaniem. „Metalowe Wersety” - moim zdaniem, to jedna z najciekawszych książek tego typu wydanych w naszym kraju. Myślę, że Wojtek przebił fenomenalną „Jaskinię Hałasu”.„Metalowe Wersety” to tytuł, który powinien znaleźć się na każdej półce szanującego się metalowca. Mam nadzieję,że taka książka doczeka się również innych wersji językowych.
Leszek Wojnicz-Sianożęcki