HELLSPIKE – Dynasties of Decay; CD, Metal On Metal, 2021
Drugi pełnowymiarowy album Portugalczyków, którzy z wielką pasją wykonują bardzo porywający Speed Metal ze sporą dawką Thrash Metalowego kopa. Słucha się tego naprawdę miło, tym bardziej że brzmi to oldschoolowo.
Dużym atutem HELLSPIKE obok mocarnych riffów jest bardzo ciekawy wokal Ricka Thora. Numery, które w szczególny sposób przykuły moją uwagę na tym albumie, to na pewno bardzo żywiołowo zagrany „Gone To Waste”, zresztą tytułowy numer „Dynasties of Decay” to również mój faworyt na tej płycie.
Nie dziwi mnie fakt, że właśnie ten numer zespół wybrał na tytułowy, est w tym tyle adrenaliny, że można by było ożywić cały cmentarz umarlaków (już sobie wyobrażam jak tłuka kościstymi czachami o wieko trumny w takt tych dźwięków).
Uwagę przykuwają również skutecznie solowe partie gitar, naprawdę kawał solidnego Speed/ Thrash, podoba mi się również bardzo „They Live” – totalnie koncertowy numer; myślę, że podczas koncertu potrafi w ludziach wzbudzić maniakalną euforię. Zresztą takich numerów jest tu więcej. Warty uwagi jest również „Hegemony Defied” z tym runningwildowym sznytem.
Powiem Wam, po kilkukrotnym przesłuchaniu tej płyty stwierdzam, że nie ma tu słabego numeru – KOCHAM TAKIE ALBUMY!; ależ ten materiał ma niespożyte pokłady energii :-). Gorąco polecam!!!!!!!!!!!!!!!!
Necro