INFIDEL – Eviscerate Yourself MCD Old Temple 2012
IINFIDEL to jeden z zespołów, którego muzyka, oparta w dużej mierze na blastach, pretenduje do miana jednej z brutalniejszych w naszym kraju. Może właśnie dlatego jakoś nigdy nie byłem wyznawcą tej kapeli. Osobiście wolę zdecydowanie wolniejsze tempa, choć zdaję sobie sprawę, że wielu maniaków black metalu preferuje właśnie tego typu rodzaj ekspresji. Mi bliższy jest bardziej oldschoolowy black metal. Owszem, jest to bardzo poprawnie zagrane, brzmi naprawdę przyzwoicie, ale czegoś mi w tej muzyce brakuje. Czuję ciągły niedosyt… Nie wiem, może jestem już przejedzony tego typu graniem? Jedno jest pewne, panowie z INFIDEL grają bezkompromisowy black metal, nie ma tu zmiłuj się! To do bólu bluźniercze i ekstremalne granie na pewno będzie się podobać wielu z was i choć nie jest zbyt nowatorskie, ma w sobie spory emocjonalny ładunek. Mnóstwo w tym nienawiści do wszystkiego co święte, a więc doskonale spełnia swoje zadanie, będąc kolejnym cierniem w oku Chrystusa.
=