EXORCIST- Utterances of Going Forth by Day CD 2014
Jak widać nie tylko Chilijski PENTAGRAM kazał czekać na swój debiut prawie 3 dekady. Panowie z EXORCIST również nie spieszyli się, wydając swój debiut dopiero po 28 latach. W obu przypadkach było wart czekać. „Utterances of Going Forth by Day” to w dużej mierze utwory znane nam z taśm demo EXORCIST, ale tym razem możemy ich posłuchać w wersjach studyjnych. To niezwykłe jak na nowo nagrane kompozycje zaczęły tętnić nowym życiem. Ten materiał zawiera naprawdę spory ładunek skondensowanej energii, zaklętej w dziewięciu numerach znakomitego Speed/thrash metalu.
Gdyby ten album ukazał się w latach 8otych zdeklasowałby większość ówczesnych wydawnictw. Po latach utwory bronią się znakomicie. Warto również zwrócić uwagę na mistrzowskie wykonanie oraz świetną produkcję. Dużym atutem „Utterances of Going Forth by Day” są partie gitar które robią tu tytaniczną pracę, nie bez znaczenia pozostają również wokale Tymoteusza Jędrzejczyka który dołączył niedawno do EXORCIST. Ten młodzian znany nam min z EXMORTUM ,RAGEHAMMER czy jeszcze do niedawna CREMASTER wniósł do zespołu sporo świeżości ,ale i jadu. Szatą graficzną zajęła się bardzo utalentowana artystka Jowita Kamińska, która tworzyła dla takich zespołów jak MANILLA ROAD, KING DIAMOND i EXODUS, OUTRAGE.
Co na płycie? Otwierający całość „Nuns Sabbath” z kultowego „Voices from the Graves” to dość mocny strzał na początek. Wersja demo była agresywniejsza, ale ten numer w nowej odsłonie wypada o wiele dojrzalej. Wspomnę tylko solowych partiach gitar które na wersji studyjnej urywają łeb. Kolejna kompozycja pochodzi również z wyżej wymienionego demo. „Gates of Hell” wyróżnia się świetnym metalicznym basem, a Judasowo brzmiącą gitarą robi naprawdę fajny klimat. „The Wind” to utwór instrumentalny z taśmy „After The North Winds”. Po nim następują dwa numery z czwartego demo EXORCIST, czyli ponad siedmiominutowy „After the North Winds” (dość szybki kawałek z tym galopującym rytmem perkusji) i „Resurrection” w którym słychać echa Heavy Metalowej atmosfery z gnającą na złamanie karku gitarą. Słuchając intra do „1410 Prolog. Before the Battle” przypomniał mi pewien zespół z odległej przeszłości, czyli AUFGABE . Choć muzycznie klimat jest inny, skojarzyło mi się to przez wykorzystaniem sampli z „Krzyżaków”. Sama kompozycja w bardzo misterny sposób łączy w sobie agresję ze sporą dawką melodyjności, w pełni ukazując możliwości zespołu. Jest dojrzała aranżacyjnie, zagrana z niezwykłą lekkością. „1410 Epilog - Two Naked Swords” to równie dynamiczny utwór nie pozbawiony jednak tej Heavy Metalowej nośności, a wszystko i tu za sprawą solowych partii gitar które mają niezwykłą siłę. Oba utwory tworzą spójną koncepcyjną całość związaną z Bitwą pod Grunwaldem, tematem dość rzadko eksploatowanym w naszym krajowym metalu. „The Last Deacon” to kolejny klasyk zagrany z pazurem. Żwawe tempa ustawiają słuchacza po kontach że aż miło. Na koniec zespół przygotował kompozycję bardzo odmienną stylistycznie. „Three Battalions” bo tak zwie się ten niespełna 9 minutowy kolos jest swoistym hołdem dla trzech powstańczych batalionów : „Wigry” „Parasol”, i „Zośka”. Ponieważ utwór znacznie odbiega od stylistyki pozostałych kompozycji EXORCIST potraktował umieścić ten numer jako bonus, który nomen omen prezentuje się całkiem dobrze. To naprawdę fajna ballada z zapadającą w pamięć melodią i choć osobiście nie przepadam za tego typu muzyką przede wszystkim za sprawą sporej ilości klawiszy, to jednak doceniam wykonanie. Sporym plusem jest tu fenomenalny wokal Tymka który nadaje kompozycji zadziorności. Już kilka razy słyszałem opinie, że „Three Battalions” bije na głowę nie jedną kompozycje SABATON i powiem wam, że chyba jest coś na rzeczy. Mam jednak nadzieję, że Panowie nie zdradzą starego dobrego Speed/Thrash, a kiedy przyjdzie czas na kolejny album będzie to EXORCIST jaki lubimy najbardziej :I Obyśmy nie musieli czekać kolejnych 28 lat... Ci którzy jeszcze nie mieli okazji zapoznać się z zawartością Utterances of Going Forth by Day a chcieli by nabyć ten album odsyłam pod adres : http://www.exorcist.pl/ lub e-mail: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
LWS