Kiedy przyszedł do mnie list ze Słupska w którym dostałem przegrany na CDr Split materiałów WAROATH nie do końca wiedziałem się czego mogę spodziewać się po tej nieznanej mi kapeli. Zanim odpaliłem płytę przykuł moją uwagę dziwnie znajomy tytuł „Prisoners of Our Time”. Tak, panowie zrobili cover RUNNING WILD co nie ukrywam zachęciło mnie do bliższego zapoznania się z zawartością „Conjuration of the Wargods”. Powiem wam, ten materiał z taką łatwością starł mnie na pył, że nie mogę wyjść z podziwu. Cóż emocje zrobiły swoje, na taką oldschoolową muzykę zawsze reaguję sercem. Nie sposób inaczej. Zawartość „Conjuration of the Wargods” to kwintesencja wszystkiego co ujmujące w metalu lat 8otych, brudna i pozbawiona sterylności produkcja muzyczna zgnilizna przesiąknięta trupim odorem,  na wskroś cuchnąca Piekłem. Wręcz namacalnie czuje się tu Diabelski oddech.  Całość to wybuchowa mieszanka Speed/Black ze sporymi wpływami NWOBHM. Proste niemal ascetyczne utwory skutecznie sieją zniszczenie w mojej głowie. Kolejny raz potwierdza się fakt iż w prostocie jest siła. To totalnie prymitywne muzyczne barbarzyństwo, szczere i mega ujmujące granie. Teksty napisano w większości w naszej rodzinnej mowie, za mikrofonem, niezmordowany Adrian robi naprawdę dobrą robotę.  Sama muza to pewnego rodzaju tygiel w którym przekuwa się najmroczniejsza stal KAT, HELLHAMMER, BATHORY czy RUNNING WILD. Czy może byś lepsze połączenie? Ale czegóż można się spodziewać po starych załogantach którzy od lat hołdują starej dobrej szkoły metalu?
Jako pierwszy z odmętów Hadesu wyłania się ‘’Sprzysiężenie wojennych bogów”. Ten numer urzekł mnie już od pierwszych taktów. Zawiera spory ładunek emocji,  a archaiczne brzmienie gitary zajebiście nadaje całość klasycznego charakteru. Większa część numeru utrzymana w średnich tempach z dość znaczną galopadą pod koniec. „Night of Devil’s Flags” to kolejny numer zaśpiewany w języku Micińskiego. Marszowe rytmy mieszające się z krótkimi nawałnicami atakujących bębnów. Wszystko płynie niczym Diabelski okręt w trzewiach Styksu. Czuje się smród smoły i siarki. „Pagan Steel, Rivets and Leather (Total Metal - Piekielnych bogów moc)” to kolejny hymn ku chwale Piekielnych Mocy. Nie spodziewajcie się tu poetyckich tekstów. Są do bólu proste i szczere jak idealnie korespondująca z nimi muzyka.  „Prisoners of Our Time” pochodzi oczywiście z repertuaru RUNNING WILD który jeszcze wtedy miał Diabła pod skórą. Wcale nie dziwi mnie wybór kompozycji właśnie z debiutu Niemców bo dwa pierwsze RUNNING WILD uważam z najlepsze dzieła tego zespołu, a w wykonaniu WAROATH to czyste barbarzyństwo proste a za razem zajebiście ujmujące granie. Ostatni utwór zamykający „Conjuration of the Wargods” wybija się na tle pozostały ze względu na dużo mocniej wyeksponowane gitary. Jest też dużo głośniej nagrany.  Dwa kolejne numery to materiał zagrany w roku 2015 z myślą o ep7 ‘’Deathstrike from Hell”. Zespół nie zmienił kursu, wykonując nadal plugawy przesiąknięty Piekłem i Diabłem Metal. „On The Lunar Throne od Damnation” to cholerni ponury i ZŁY numer emanujący niewysłowiona nienawiścią do wszystkiego co święte, a przy tym jest tu i miejsce na bardziej melodyjne partie gitar,  choć i tak nie jest to wstanie przysłonić plugastwa. Niczym Diabelski taniec śmierci wyrwa z martwego truchła dusze. Jest również miejsce na niezły rozpierdol,  tym razem tekst śpiewany po angielsku sieją równie skutecznie zniszczenie. „Wine of Abandoned Graveyard” również cuchnie rozkładem. Niezły numer na koncert by poustawiać wszystkich po kątach! Myślę, że na żywo musi siać totalną zagładę i dewastację.  Te siedem utworów zrobiło z moją czaszką Infernal Overkill. Nie pamiętam kiedy mnie coś tak rozpierdoliło.  kolejne trio skutecznie dewastujące mój mózg. To jest prawdziwy Skurwaiły Oldschool!
Na koniec podam skład tej nieświętej Hordy: Wened - perkusja, wokal, Adrian- wokal, Neimad - gitara, bass
Tych którzy nie słyszeli tego bezbożnego dzieła odsyłam po demo do wydawcy Putrid Cult e-mail : Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. lub bezpośrednio do zespołu : Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
LWS