SLOW DEATH - Deadly Visions MC 1990
Fakt iż w dzisiejszych czasach ktoś jeszcze stara się przypominać o zespołach, które z jakiś nie zrozumiałych bliżej przyczyn zostały spowite kurzem zapomnienia jest niezwykle budująca. Na przekór wszystkiemu podziemna scena nadal wypluwa ze swych trzewi zespoły, które kiedyś pojawiły się na chwile by zaraz potem zniknąć w odmętach. Doskonałym tego przykładem jest właśnie dzisiejszy bohater naszej recenzji SLOW DEATH, który mimo ogromnego potencjału nie wybił się w tamtych latach. Surowa i obskurna produkcja "Deadly Visions" poraża swoją ohydnością, tu nie ma miejsca na wysublimowane dźwięki, zapomnijcie o wirtuozerii, to najprawdziwsza esencja oldschool death metalu. Sama sesja została zrealizowana pod koniec lat 80tych, co tym bardziej nadaje tej muzyce wyjątkowego klimatu. Naprawdę fajnie, że po latach zostało to wznowione.
Polecam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!