POSSESSED - Seven Churches LP Combat Rec 1985

 

Kolejny wielki album, który doczekał się w tym roku trzydziestolecia, to wiekopomne dzieło POSSESSED „Seven Churches”, przez wielu okrzyknięte pierwszym prawdziwym deathmetalowym albumem w historii gatunku. Sam POSSESSED uważa się za twórców tego stylu. Ich demo z roku 1984 zatytułowane „Death metal” miało być tego dowodem i choć samo określenie muzyki tym mianem padło nieco wcześniej z ust Toma Warriora w odniesieniu do HELLHAMMER, to jednak właśnie POSSESSED skutecznie rozpropagował tę nazwę. W połowie lat osiemdziesiątych metal robił się coraz bardziej ekstremalny. Właśnie w tym czasie VENOM przeżywał największe lata swojej sławy, a rok 1985 to ich schyłkowy okres kończący sześć lat panowania. Kończący czwartym studyjnym albumem zatytułowanym… „Possessed”. Co ciekawe właśnie taką nazwą zaznaczył swoją obecność młody zespół z  San Francisco, w symboliczny sposób rozpoczynając nową erę. Death Metal się narodził.
Muzyka składająca się na zawartość „Seven Churches” nosiła znamiona Black/Speed metalu. Słychać tu sporo wpływów VENOM/BATHORY, choć w przypadku POSSESSED miało to bardziej bluźniercze i zdecydowanie cięższe brzmienie. Dodatkowym elementem tak charakterystycznym dla amerykańskich zespołów obnoszących się mianem deathmetalowych była powalająca produkcja, która stała się wizytówką tego gatunku. Przez długi czas za stolicę death metalu uważano Florydę. Właśnie tam powstawało najwięcej takiej muzyki. Oczywiście Stary Kontynent miał tu również sporo do powiedzenia, ze wskazaniem na Szwecję. Mimo tego przez długi czas to właśnie POSSESSED, DEATH i MORBID ANGEL panowały niepodzielnie, przesuwając znacznie wskaźnik ekstremalności, wyznaczając jakość i podwyższając stopień złożoności muzyki, która z każdym kolejnym wydawnictwem stawała się bardziej zaawansowana technicznie.
„Seven Churches”, choć nosił już znamiona technicznego mistrzostwa, był jeszcze wtedy ukierunkowany na tworzenie jak najbardziej ekstremalnej muzyki. Najważniejsze były tu emocje i klimat, który z czasem stracił na swej mrocznej aurze na rzecz bardziej wyrazistej  i technicznie zaawansowanej muzyki. Choć lubię „Beyond The Gates” czy „The Eyes Of Horror”, to jednak brakuje mi na tych płytach tego mrocznego pierwiastka, tak mocno akcentowanego na debiucie POSSESSED. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy zgodzą się z moja opinią. Znam osoby, które uważają właśnie „Beyond The Gates” za ten najbardziej piekielny album POSSESSED. Trudno jednak nie zauważyć, że teksty na debiucie to prawdziwe czyste nawiedzone ZŁO. Wystarczy przytoczyć fragment otwierającego całość „The Exorcist”, by wiedzieć, jak opętany przez Diabła był to zespół:
„Possessed by Evil Hell/Satan's wrath will kill/He will take your soul/Cast you to hell/Demons dog domain/Keeping me insane/Evil curse my soul/Burning away”.
Na „Beyond The Gates” Jeff nie porzucił tego tematu i dalej z prawdziwym uwielbieniem wychwala Piekło, ale sama muzyka straciła to brudne, nieco szorstkie brzmienie, tak charakterystyczne dla pierwszych nagrań POSSESSED. Od samego początku istnienia tego zespołu zwracały uwagę solowe partie gitar Mike’a Torrao, który w doskonały sposób nawiązywał gitarowy dialog z Larry’m LaLonde. Ten duet fenomenalnie się uzupełniał, tworząc niezwykle bogatą w treść muzykę. Wiele połamanych i złożonych riffów w połączeniu z niezwykle szybkimi solówkami, brutalnym brzmieniem i  Diabolicznym wokalem Becerry tworzyło niepowtarzalny, wręcz upiorny klimat. Siało totalną śmierć i zagładę. Do dziś takie utwory jak „The Exorcist”, „Burning In Hell”,  „Satan's Curse”, „Fallen Angel” czy „Death Metal” potrafią rozpieprzyć w drobny mak słuchacza. W dzisiejszych czasach niewielu kapelom udaje się ta sztuka.
Strona A rozpoczyna się niewinnie, a mianowicie intrem z „Dzwonów Rurowych” Mike’a Oldfielda. Łagodny wstęp przeistacza się w złowieszczy „The Exorcist”, niezwykle agresywny, pełen Piekła i Mroku numer, z opętańczym wokalem Jeffa wyrzygującego sentencje: „Your curse is not my fear/Demons within me hear/I will escape your wrath/666”.
Gitarowe riffy tną bez żadnej litości. Wszystko gna niczym Demoniczny wicher. Następuje totalna deathmetalowa orgia. „Pentagram” to kolejny strzał pomiędzy oczy. Bardzo żwawy numer z masakrującymi umysł solówkami. Całość cuchnie z taką intensywnością kloaką Piekła, że szok.  „Burning in Hell” już od pierwszych wersów wykrzyczanych przez Jeffa („Death has beckoned you to hell/You can't escape my evil spell/Past the gates, evil fate”) pozostawia słuchacza bez żadnych wątpliwości. Całość pulsuje Infernalnym mrokiem, czymś złowieszczym, wrogim, a przy tym niezwykle intensywnym. W wypadku „Evil Warriors” wszystko wydaje się jeszcze ciemniejsze i złowieszcze niczym najpotworniejszy koszmar, który czujesz nawet po przebudzeniu. Totalna groza i niewysłowione Zło! Mike Sus napieprza w bębny jak opętany,  pojedynki na solówki robią tu niebywałe wrażenie. Tytułowy „Seven Churches” zamyka pierwszą stronę bezlitosną nawałnicą agresji, która uderza w słuchacza z taką intensywnością, że ma się wrażenie, że za chwile eksploduje.
Strona B zaczyna się od „Satan's Curse”. To cios w mordę stalową, okutą gwoździami rękawicą, totalny, złowieszczy numer z upiornym tekstem: „Sacrifice your soul will be doomed/your evil friends who have deceived you/Satan's curse enters your soul/Beneath you'll burn - Satan's curie/Sky fades to black, as the heavens diminish/Evil takes over, the world is finished”.
„Holy Hell” to kolejny hymn ku chwale Piekła. Skomasowany atak bezlitośnie tnących gitar nadaje tej kompozycji prawdziwej szybkości. Nie perkusja, ale gitary gnają jak oszalałe. Mike i Lary odstawiają tutaj  totalne szaleństwo i zniszczenie. „Twisted Minds” to jeden z moich faworytów. Kiedy wydaje się, że szaleństwo już nie może osiągnąć większej mocy, ten numer atakuje z taką siłą, że trudno utrzymać się na nogach. Ciśnienie uderza do uszu, gotuje się krew w żyłach, opętańcze wrzaski Jeffa wywołują  ciary na plecach. „Fallen Angel” to dewastacji ciąg dalszy. Tu też nie ma chwili wytchnienia. Wszystko staje się coraz bardziej agresywne i złowieszcze. Zamykający całość „Death Metal” to przysłowiowa kropka nad „i”. Tak skondensowana porcja brutalnej muzyki wskrzesiłaby legion umarłych.
Trzy minione dekady nie zrobiły nawet najmniejszej krzywdy „Seven Churches”, który do dziś emanuje potężną siłą. Aż kręci się w oku łezka, jaka to była znakomita Muzyka.
Trudno przewidzieć, jak potoczyłyby się losy POSSESSED, gdyby nie tragiczna w skutkach strzelanina, kiedy Jeff został postrzelony. Ten zespół miał wszelkie szanse na sukces. To, co pozostało po ich działalności, na pewno jest ponadczasowe, choć świadomość, jak daleko mogli zajść, napełnia mnie goryczą. 
W roku 1991 Mike Torrao starał się wskrzesić ducha POSSESSED, rejestrując dwa nowe utwory demo. Dwa lata później przygotował kolejne kompozycje. Szkoda, że wtedy POSSESSED nie udało się wrócić, bo przygotowywany materiał miał spory potencjał i co najważniejsze był w 100% kontynuacją starego dobrego POSSESSED. Z całym szacunkiem dla Jeffa, wokale Mike Torrao na wyżej wymienionych demach to prawdziwe mistrzostwo świata!
Dlaczego Mike Torrao wraz zresztą kolegów nie zechciał uczestniczyć w reaktywacji POSSESSED? Możemy tylko przypuszczać. Jedną z kości niezgody było bez wątpienia bezprawne wykorzystywanie nazwy oraz logo zespołu przez Jeffa. Dzięki obecnej działalności Beccery wielu fanów ma jedyną okazję, by usłyszeć te utwory na żywo, a jest to niezwykłe przeżycie. Z drugiej strony używanie szyldu POSSESSED przez osobę, która doszła na samym końcu do zespołu i nie stworzyła żadnego utworu jest moim zdaniem mocnym nadużyciem. Obecny POSSESSED to bardziej cover band niż oryginalny zespół, choć koncert na Wacken Open Air w roku 2007 przed 60 000 ludzi robi spore wrażenie. Jeff wraz chłopakami z SADISTIC INTENT świetnie oddali atmosferę starych koncertów POSSESSED. Czego można było się spodziewać, skoro ci goście w naturalny sposób przesiąkli  atmosferą lat osiemdziesiątych? Sam fakt, iż SADISTIC INTENT powstał zaledwie 4 lata po POSSESSED, i praktycznie cały czas pozostawał aktywny w podziemiu, nadaje temu jeszcze większej wiarygodności. Ich występ był niezwykle spontaniczny i naturalny. Nawet image przypominał POSSESSED z czasów „Seven Churches”.
Postawa frontmana, który, mimo iż jest przykuty do wózka inwalidzkiego, nie poddaje się, ciągle walczy niezwykle aktywnie, angażując się w POSSESSED, i z wielkim poświęceniem stara się podtrzymać dawny ogień, jest na pewno godna podziwu. Z drugiej strony, czy może to przynieść poza koncertami wymierny owoc w postaci nowej płyty POSSESSED?  Mike Torrao i Mike Sus nie wyrażają na to zgody. Właśnie ci dwaj mają tu najwięcej w tej materii do powiedzenia. Ponadto, czy  POSSESSED bez udziału Mike’a Torrao, Mike’a Sus’a i Larry’ego LaLonde ma prawo określać się tym mianem?


Co przyniesie czas dla POSSESSED? Zobaczymy. Póki co, cieszmy się „Seven Churches”, który w tym roku odczekał się kolejnej winylowej reedycji nakładem High Roller. Przepięknie wydany winyl z tłoczonym tytułem przypomina trochę pierwsze amerykańskie wydanie, gdzie obok tytułu widniało na okładce jeszcze tłoczenie. Tym razem ten detal został pominięty. Jednak sam fakt, iż materiał został zgrany z oryginalnej taśmy matki, jest tu dużym plusem. Warto nadmienić, że płyta posiada specjalny booklet z pamiętną sesją zdjęciową POSSESSED w ubojni bydła. Obok kilku znanych zdjęć znajdziecie kilka unikatowych, których możecie nie znać.
Leszek Wojnicz-Sianożęcki

 

baa222

 


 

 

 

Informacje o wydajności

Application afterLoad: 0.001 seconds, 0.29 MB
Application afterInitialise: 0.019 seconds, 1.00 MB
Application afterRoute: 0.023 seconds, 1.23 MB
Application afterDispatch: 0.041 seconds, 2.31 MB
Application afterRender: 0.046 seconds, 2.41 MB

Zużycie pamięci

2563536

Zapytań do bazy danych: 12

  1. SELECT *
      FROM jos_session
      WHERE session_id = 'mv6p4ubm81p7tsjcnkdit1lpj2'
  2. DELETE
      FROM jos_session
      WHERE ( time < '1713895421' )
  3. SELECT *
      FROM jos_session
      WHERE session_id = 'mv6p4ubm81p7tsjcnkdit1lpj2'
  4. INSERT INTO `jos_session` ( `session_id`,`time`,`username`,`gid`,`guest`,`client_id` )
      VALUES ( 'mv6p4ubm81p7tsjcnkdit1lpj2','1713896321','','0','1','0' )
  5. SELECT *
      FROM jos_components
      WHERE parent = 0
  6. SELECT folder AS type, element AS name, params
      FROM jos_plugins
      WHERE published >= 1
      AND access <= 0
      ORDER BY ordering
  7. SELECT MAX(time) 
      FROM jos_vvcounter_logs
  8. SELECT m.*, c.`option` AS component
      FROM jos_menu AS m
      LEFT JOIN jos_components AS c
      ON m.componentid = c.id
      WHERE m.published = 1
      ORDER BY m.sublevel, m.parent, m.ordering
  9. SELECT template
      FROM jos_templates_menu
      WHERE client_id = 0
      AND (menuid = 0 OR menuid = 9)
      ORDER BY menuid DESC
      LIMIT 0, 1
  10. SELECT a.*, u.name AS author, u.usertype, cc.title AS category, s.title AS section, CASE WHEN CHAR_LENGTH(a.alias) THEN CONCAT_WS(":", a.id, a.alias) ELSE a.id END AS slug, CASE WHEN CHAR_LENGTH(cc.alias) THEN CONCAT_WS(":", cc.id, cc.alias) ELSE cc.id END AS catslug, g.name AS groups, s.published AS sec_pub, cc.published AS cat_pub, s.access AS sec_access, cc.access AS cat_access 
      FROM jos_content AS a
      LEFT JOIN jos_categories AS cc
      ON cc.id = a.catid
      LEFT JOIN jos_sections AS s
      ON s.id = cc.section
      AND s.scope = "content"
      LEFT JOIN jos_users AS u
      ON u.id = a.created_by
      LEFT JOIN jos_groups AS g
      ON a.access = g.id
      WHERE a.id = 954
      AND (  ( a.created_by = 0 )    OR  ( a.state = 1
      AND ( a.publish_up = '0000-00-00 00:00:00' OR a.publish_up <= '2024-04-23 18:18:41' )
      AND ( a.publish_down = '0000-00-00 00:00:00' OR a.publish_down >= '2024-04-23 18:18:41' )   )    OR  ( a.state = -1 )  )
  11. UPDATE jos_content
      SET hits = ( hits + 1 )
      WHERE id='954'
  12. SELECT id, title, module, position, content, showtitle, control, params
      FROM jos_modules AS m
      LEFT JOIN jos_modules_menu AS mm
      ON mm.moduleid = m.id
      WHERE m.published = 1
      AND m.access <= 0
      AND m.client_id = 0
      AND ( mm.menuid = 9 OR mm.menuid = 0 )
      ORDER BY position, ordering

Wczytane pliki języka

Nieprzetłumaczone frazy - tryb diagnostyczny

Brak

Nieprzetłumaczone frazy - tryb projektanta

Brak